Roztoczańskie klimaty – wystawa malarstwa, ikon i rzeźby
W sobotę, 4 marca, w Galerii Ad-Hoc mieszczącej się w OK Arsus odbył się wernisaż wystawy prac Kamili Kuny i Zbigniewa Kotyni zatytułowany „Roztoczańskie klimaty”. Pani Kamila zaprezentowała malarstwo olejne, a Pan Zbigniew ikony i rzeźby. Była to ich druga wspólna wystawa w tutejszej galerii, poprzednio wystawiali w roku 2015, także w marcu. Od tego czasu minęło dokładnie 8 lat. Zbigniew Kotynia miał także tutaj indywidualną wystawę ikon* w 2016 r.
Tytuł wystawy
Dlaczego „Roztoczańskie klimaty”, wyjaśniła przybyłym na wernisaż gościom Kamila Kuna: – Sześć lat temu, razem ze Zbyszkiem (Kotynią) zorganizowaliśmy we wsi Kawęczynek, niedaleko Szczebrzeszyna, plener malarski dla naszych malujących znajomych – i to był początek naszego zachwytu tym pięknym terenem – przyrodą, ludźmi, zabytkami. Sporo tam jeszcze zostało starej architektury drewnianej.
Kawęczynek
Do Kawęczynka wrócili pół roku później. Jeden z gospodarzy odziedziczył stare gospodarstwo z takimiż sprzętami rolniczymi i umeblowaniem. Stare zabudowania – stodoła, spichlerz i wozownia. Szkoda im było, żeby sprzęty, które odziedziczył, gdzieś przepadły i zaproponowali, że zorganizują w tym miejscu izbę regionalną i galerię. Gospodarz się na to zgodził, więc znowu po pół roku tam wrócili. I zakochali się w Roztoczu. – W pewnym momencie wręcz „zachorowałam” na posiadanie starego siedliska w tamtym miejscu. Mąż patrzył na mnie trochę dziwnie, a ja buszowałam po internecie i szukałam. Szukałam i znalazłam – piękne zdjęcie, stara chałupa nad głębokim jarem, górzysty teren, prawie jak Beskid Niski. Pojechaliśmy, mężowi też się spodobało i kupiliśmy to siedlisko. Od razu miałam zamiar prowadzić tam plenery, malować, zrobić galerię. Mam w głowie dużo planów, które się realizują. Wędrując i jeżdżąc po okolicy – cały czas się zachwycamy: piękne pola, stare chaty, bukowe lasy, tamtejsi ludzie życzliwi dla nowych. Prezentowane obrazy – to efekt naszego zachwytu i miłości do tej ziemi. Chcieliśmy Państwu te nasze fascynacje przedstawić.
Zbigniew Kotynia szczególnie polecał Szczebrzeszyn i okolice. – To kraina różnych religii, przekonań, misteriów. Mimo, że występuje tam 4–5 odłamów wiary, ci ludzie potrafią się zjednoczyć.
Roztocze
Roztocze to region leżący w południowo-wschodniej Polsce (woj. lubelskie oraz podkarpackie) i zachodniej Ukrainie. Słynie z dziewiczej przyrody, czystego powietrza, krystalicznej wody i zapierających dech w piersiach widoków. Trochę o tej krainie opowiedział mąż pani Kamili – Edmund Kuna, który jest przewodnikiem beskidzkim. – To pasmo wzgórz, które ciągnie się od Kraśnika w Polsce do Lwowa (tereny dawnej Rzeczpospolitej). 2/3 Roztocza należy do Polski. […] Nasze Roztocze, zbudowane z wapieni, jest bardziej zalesione, ma przepaściste jary. To niezwykle atrakcyjne tereny. Każdy, kto lubi wschodnie krańce Polski wie, że są to niezwykle ciekawe tereny, z przeszłością, niekiedy tragiczną.
Roztocze jest krainą wielokulturową i ta różnorodność kultur widoczna jest na prezentowanych na wystawie obrazach, ikonach i rzeźbach – prawosławie, kultura żydowska, katolicyzm.
Chór „Zalesiańskie Towarzystwo Śpiewacze”
Wernisaż uświetnił występ chóru „Zalesiańskie Towarzystwo Śpiewacze” z Zalesia Górnego k. Piaseczna pod dyrekcją Stanisława Szczycińskiego. – Dziękuję autorom za pomysł, żebyśmy przygotowali coś specjalnego na ten wernisaż. Sięgnęliśmy do muzyki ludowej. Dwa tygodnie temu otrzymałem od Mundka (Edmund Kuna) śpiewnik ludowy, wydany we Lwowie w roku 1926. Te opracowania mają prawie 100 lat i od dwóch z nich zaczniemy występ. Dwa pierwsze utwory będą o drzewach, a w obrazach Kamy i Zbyszka jest dużo motywów drzew. I zaśpiewali „Jabłoneczkę” i „O drzewach”.
Występ zakończyło odśpiewanie „Sto lat” dla artystów i przyszedł czas na oglądanie prezentowanych prac, rozmowy, spotkania, czyli coś, co jest nieodłącznym elementem wernisaży.
Wystawę można oglądać w Galerii Ad-Hoc do 31 marca.
Tekst i zdjęcia: Wojciech Grzesik
MS Nr 2/2023, 30 marca 2023
* Wystawa odbyła się w ramach 23. Ogólnopolskiego Festiwalu Mniejszości Narodowych i Etnicznych „Wspólnota w Kulturze”. Podczas festiwalu przeprowadziliśmy wywiad ze Zbigniewem Kotynią, który opowiadał o swojej niecodziennej drodze do realizacji pasji > TU WYWIAD