PsychologiaPsychologia naszych relacji

Wybaczenie to prezent dla samego siebie

Monika spędziła samotnie kolejne święta. Miała wprawdzie zaproszenie od Zbyszka, swojego byłego męża, z którym rozwiodła się kilka lat temu, ale nawet przez chwilę nie rozważała, żeby z tego zaproszenia skorzystać. Jak mogłaby? Musiałaby wtedy zgodzić się na towarzystwo Kingi, dla której Zbyszek ją zostawił – jeść przygotowane przez nią potrawy, rozmawiać z jej rodziną, patrzeć na ich wspólne dziecko. Nigdy nie wybaczy Zbyszkowi, że ją zdradził z Kingą. Niezależnie, ile razy będzie ją jeszcze przepraszał. Ma mu wybaczyć i zapomnieć o tym, co się stało? Udawać, że wszystko jest w porządku? Nigdy w życiu! Zniszczył jej życie. Nie tylko wtedy, ale także później – przeciągając na swoją stronę ich wspólnych przyjaciół (mówili oni wprawdzie, że Monika jest zbyt zawzięta i mają dość, że zawsze źle życzy Zbyszkowi, ale to świadczy wyłącznie o tym, że nie rozumieli jej cierpienia). Monika nigdy potem się już z nikim nie związała. Jak mogłaby po czymś takim znów zaufać mężczyźnie? Pielęgnuje w sobie teraz tylko jedno pragnienie – aby Zbyszek też został kiedyś zdradzony i poczuł się jak ona. 

Kiedy krzywda nie znika

Każdy z nas został kiedyś zraniony – złym słowem od najbliższej osoby, niesprawiedliwym potraktowaniem w pracy czy wręcz celową i zamierzoną złośliwością w jakiejkolwiek innej dziedzinie życia. Emocje odczuwane po takim zdarzeniu to najczęściej żal, uraza, gniew, rozgoryczenie, a czasem nawet chęć odwetu. Niekiedy emocje te z biegiem czasu ulegają naturalnemu osłabieniu. Jednak, tak jak w przypadku Moniki, niektóre krzywdy towarzyszą nam przez lata, wciąż rozpamiętujemy je na nowo, niejako pielęgnujemy je, a wybaczenie nigdy nie osiąga tutaj statusu choćby rozważanego scenariusza. Angażowanie takiej ilości energii w chowanie urazy przekłada się nie tylko na pogorszenie zdrowia psychicznego i fizycznego, ale także na problemy społeczne, duchowe, a nawet ekonomiczne.

Przebaczyć tak, ale nie zapomnieć

Wybaczenie jest to uwolnienie się od negatywnych myśli i emocji związanych z doznaną krzywdą. Często jednak rozumiemy to zagadnienie tak jak Monika – utożsamiamy je np. z zapominaniem czy z darowaniem winy. Dlatego przyjrzyjmy się najpierw mitom, które narosły wokół wybaczania. Wybaczyć nie oznacza zapomnieć – wręcz przeciwnie, niczego nie zapominajmy. Wszelkie zdarzenia z naszego życia, także te trudne i bolesne, stanowią dla nas cenne doświadczenie. Chodzi tylko o to, aby pamięć o doznanej krzywdzie przestała boleć. Wybaczyć nie oznacza usprawiedliwić – nie musimy szukać okoliczności łagodzących dla danego czynu. Są krzywdy, dla których nie da się znaleźć żadnego rozsądnego wytłumaczenia i mimo to je również można przebaczyć.

Często ofiara nie jest niczemu winna. Co za tym idzie, wybaczenie nie oznacza rezygnacji ze sprawiedliwiej kary. Przykładem niech będzie tutaj papież Jan Paweł II, który spotkał się w więzieniu z Ali Agcą, swoim niedoszłym zabójcą. Mimo że papież wybaczył mu zamach na swoje życie to Ali Agca musiał odsiedzieć swój wyrok. 

Nie udawaj, nie bagatelizuj, nie obwiniaj się

Wybaczanie nie jest też udawaniem, że nic się nie stało. Nie polega ono na pomniejszaniu znaczenia krzywdy, bagatelizowaniu jej czy wręcz udawaniu przed samym sobą, że żadna krzywda nie miała miejsca. Masz prawo do bólu, rozgoryczenia i poczucia krzywdy – chodzi tylko o to, by odreagować te uczucia i pozwolić im ustąpić, by nie pozostały w Tobie do końca życia. Nie wolno mylić także wybaczania z samoobwinianiem i przyjmowaniem na siebie odpowiedzialności za to, co się stało. Zapewne, w sytuacji Moniki, przyczyn rozwodu było wiele, a zdrada mogła być

tylko ich konsekwencją.

Czym jest wybaczenie?

Przede wszystkim jest to rezygnacja z pielęgnowania w sobie urazy i negatywnych emocji, a także, jak w przypadku Moniki, z chęci zemsty, czyli naturalnej tendencji, żeby wyrównać rachunki. Takie zachowania zatrzymują nas w przeszłości, której nie jesteśmy w stanie zmienić, możemy jednak czerpać z niej naukę. Mamy bowiem realny wpływ na naszą teraźniejszość i przyszłość. Psycholog Carl Rogers powiedział kiedyś, że człowiek, który żyje przeszłością nigdy nie osiągnie pełni swojego potencjału. Należy zaakceptować rzeczywistość – tylko wtedy pielęgnowana przez nas uraza przestanie mieć nad nami władzę. Pielęgnowane przez Monikę poczucie krzywdy zawładnęło jej życiem, zatrzymało ją w przeszłości, uczyniło osobą zawziętą, pełną żalu i cierpienia. Bohaterka ma poczucie, że wybaczenie byłoby niezasłużonym prezentem dla jej męża-winowajcy. Owszem, byłby to dar, ale dla niej samej.

Dlaczego warto wybaczyć?

Wybaczanie przynosi wiele korzyści. Zwiększa dostęp do pozytywnych emocji i przywraca poczucie własnej wartości. Wpływa korzystnie na relacje interpersonalne. Liczne badania wskazują na pozytywny wpływ skłonności do wybaczania na zdrowie fizyczne i psychiczne, dobre samopoczucie i z zadowolenie z życia. To zdrowotne oddziaływanie wybaczania widać choćby w tym, że proces ten zmniejsza poziom stresu, przeciwdziała depresji i uzależnieniom. Tak jak zostało to już wspomniane, uwalnia z pułapki przeszłości – daje możliwość czerpania satysfakcji z teraźniejszości i przyszłości. To dar, który przynosi radość, harmonię i spokój.

Jak to zrobić?

Wybaczanie to długotrwały proces i na pewno nie zamyka się w uroczystym wypowiedzeniu słów: „Wybaczam ci”. Tak naprawdę w ogóle nie trzeba ich mówić, a i winowajca niekoniecznie musi zostać o tym akcie przebaczenia poinformowany. Pamiętaj – robisz to dla siebie. Psychologowie radzą, aby przypomnieć sobie sytuację, w której kiedyś ktoś NAM przebaczył i postawić się na miejscu tej osoby. Warto dać też ujście tłamszonym w nas emocjom w dowolnej formie – można je wykrzyczeć lub wylać na papier. Zacznij zajmować się teraźniejszością. Nie krępuj się szukać wsparcia u najbliższych. I co najważniejsze, bądź wobec siebie cierpliwy i wyrozumiały, daj sobie czas. W szczególnych przypadkach warto rozważyć pomoc specjalisty. Strategie dążenia do przebaczenia mogą być bardzo różne – nie będzie to proces łatwy, ale na pewno warty włożonego w niego wysiłku. Podaruj sobie przebaczenie i zacznij żyć na nowo.

Marlena Hess
MS 2/2018, 25 stycznia 2018

Bibliografia:

Bogusław Włodawiec, Czym jest wybaczanie, http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=363

Jerzy Mellibruda, Pułapka niewybaczonej krzywdy, Warszawa 1995.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *