Warto przeczytać

„Sufrażystki i Sufrażetki. Walka o równość”

David Roberts

Nie każdy wie, że Polki uzyskały prawa wyborcze w roku odzyskania przez Polskę niepodległości, a dokładnie 7 listopada, wraz z powstaniem rządu Ignacego Daszyńskiego. Zostały one ostatecznie potwierdzone przez Józefa Piłsudskiego 28 listopada 1918 roku dekretem o ordynacji wyborczej Tymczasowego Naczelnika Państwa. Historia nieustraszonych kobiet walczących o swoje prawa miała trudny przebieg nie tylko w Polsce. Dzięki lekturze książki dowiadujemy się o najsłynniejszych działaczkach społeczno-politycznych z całego świata. Poznajemy ikony ruchu emancypacyjnego, przedstawicielki ruchu sufrażystek z Wielkiej Brytanii, m. in. Rosy May Billinghurst, Emily Wilding Davison czy Emmeline Pankhurst. Dzięki sile, poświęceniu i determinacji takich osób kobiety mogą dziś, przynajmniej w niektórych krajach, cieszyć się takimi samymi prawami jak mężczyźni. To bardzo cenna lektura, szczególnie, że o historii równouprawnienia kobiet, nie uczą nas w szkołach, a jest to niezwykle ważny temat dla ludzkości, której ponad połowę stanowią kobiety.

„Niemiecka jesień. Reportaż z podróży po Niemczech”

Stig Dagerman

Zbiór mini reportaży sprzed siedemdziesięciu lat, będących zapisem podróży szwedzkiego dziennikarza po powojennych Niemczech. Mało która książka zawiera obiektywny opis społeczeństwa niemieckiego po upadku Trzeciej Rzeszy. Bieda, głód, bezdomność, handel własnym ciałem, kradzieże oraz denazyfikacja przedstawione są tutaj z perspektywy zwykłego człowieka, który jesienią 1946 roku odwiedził zrujnowane po alianckich nalotach miasta. Codzienność mieszkańców Hamburga, Berlina czy Kolonii to przede wszystkim zmagania z zimnem, głodem i rozgoryczeniem. Nie ma tu oceniania, wartościowania czy upolityczniania opisywanych sytuacji, a jedynie surowy opis rzeczywistości po upadku, zarówno ludzkim jak i militarnym. Temat ten nie jest zbyt często eksplorowany w literaturze, tym bardziej w reportażach pisanych na miejscu zdarzenia, tuż po drugiej wojnie światowej. Książka opatrzona jest wstępem znakomitej austriackiej pisarki, noblistki, Elfriedy Jelinek. W Polsce ukazała się nakładem wydawnictwa Czarne w 2012 roku.

„Wielka księga robali”

Yuval Zommer

Będąc w wieku zaledwie kilku lat nie da się uniknąć zainteresowania robalami – książka Yuvala Zommera, w tłumaczeniu Michała Brodackiego, odpowiada na tę potrzebę. Wszystko co mokre, obślizgłe i obrzydliwe budzi niezwykłą ciekawość u większości dzieci, które podczas kontaktu z tym, czego wolimy unikać w życiu dorosłym, eksplorują świat w całej jego okazałości. Podczas lektury „Wielkiej księgi robali” mali entomolodzy poznają życie ślimaków, czerwi, pszczół, chrząszczy czy pająków, których opisy uzupełnione są barwnymi ilustracjami. Czytelnik dowiaduje się skąd biorą się „robale”, który z nich nie jest robakiem i gdzie można je znaleźć. Podczas lektury dziecko zaspokaja swoją naturalną ciekawość i wraz z dorosłym poznaje wiele nowych interesujących rzeczy. Rodzice i opiekunowie również chętnie zaznajomią się z Drzewem Rodowym Robali przedstawionym w książce. Dzięki swoim pociechom będą mieć okazję poznawać świat na nowo, ich oczami, do czego w innych okolicznościach trudno byłoby im znaleźć motywację.

Poleca Lucyna Dąbrowska

MS 19/2022, 10 listopada 2022