URSUS

RSM „Ursus” po 66 latach działalności – emerytka czy prężnie działająca firma?

14 lutego 1958 roku kilkunastu młodych, poszukujących własnego dachu nad głową ludzi założyło Robotniczą Spółdzielnię Mieszkaniową „Ursus” w… Ursusie.

Mijały lata… Spółdzielnia budowała kolejne budynki, osiedla, osiedlowe domy kultury – prowadząc w nich działalność dydaktyczną, oświatową i rozrywkową. Przybywało mieszkań, rodzili się młodzi ludzie, starsi odchodzili. Każde pokolenie miało swoje ideały i swoje problemy.

Dziś, po prawie siedmiu dekadach, Spółdzielnia zarządza 124 budynkami mieszkalnymi, lokalami użytkowymi i zespołami garaży o łącznej powierzchni 323 480,48 m2, zlokalizowanymi na trzech osiedlach: „Kolorowa” i „Niedźwiadek” w Warszawie i „Sobieskiego” w Piastowie.

Budynki, tak jak ludzie, z biegiem czasu wymagają pewnych – nazwijmy to umownie – „korekt”, czyli modernizacji. RSM „Ursus” po blisko 70 latach działalności jest wciąż atrakcyjna dla jej Mieszkańców. Wszystkie budynki w zasobach Spółdzielni zostały poddane termomodernizacji, a wiele z nich przy tej okazji skorzystało z dofinansowania funduszu remontowego budynku w formie premii termomodernizacyjnej – dziś są to ciepłe i przyjazne środowisku obiekty. Po zakończeniu prac na zewnątrz budynku przyszedł czas, by poprawić jego wnętrza – od kilku lat w wysokim standardzie, z wykorzystaniem bardzo dobrej jakości materiałów, remontowane są klatki schodowe – efekt tych działań zauważany jest przez Członków Spółdzielni, którzy wychodząc z wyremontowanych budynków mogą cieszyć się piękną zielenią (Spółdzielnia na 39,7 ha użytkowanych ogólnie terenów ma ok. 24 ha terenów zielonych będących jej własnością), czystym otoczeniem i czuć się bezpiecznie dzięki osiedlowemu systemowi monitoringu.

W budynkach wyposażonych dotychczas w windy, w ramach działalności własnej Spółdzielni i bez obciążania Mieszkańców jakimikolwiek dodatkowymi kosztami, wymieniono (z wyjątkiem jednego dźwigu w Piastowie – przewidziany do wymiany w 2024 r.) wszystkie dźwigi osobowe. Jest to ogromna wygoda i bezpieczeństwo dla Mieszkańców tych budynków.

Energiczna, prawie 70-latka – jak przystało na Damę w tym wieku – jest zasobna finansowo i działa zgodnie z prawem. A poważnie mówiąc – wszystkie budynki mieszkalne będące własnością Spółdzielni lub współwłasnością jej Członków – stoją wreszcie na gruncie o uregulowanym stanie prawnym, będącym własnością lub jeszcze w okresie przejściowym – w wieczystym użytkowaniu Członków Spółdzielni. Trwający kilkanaście lat spór z m.st. Warszawa o prawo do gruntu na osiedlu „Niedźwiadek” – dzięki wytrwałości w działaniu pracującego w tym samym składzie od wielu lat Zarządu Spółdzielni i ostatecznie przychylności Zarządu dzielnicy Ursus m.st. Warszawy – zakończył się pomyślnie dla jej Członków. Tak unormowany stan prawny nieruchomości stanowi chlubny wyjątek na tle innych dużych spółdzielni mieszkaniowych w Warszawie.

Zasobność finansowa Spółdzielni przekłada się na możliwość prowadzenia przez nią inwestycji w nieruchomościach. W ciągu ostatnich kilku lat Spółdzielnia z ogromnym powodzeniem prowadzi procesy inwestycyjne, osiągając przy tym zyski dla Członków Spółdzielni. Wybudowane dotychczas budynki „Ligia I” oraz „Ligia II” urozmaiciły architekturę tzw. starego Ursusa, a będąca na ostatnim etapie budowy inwestycja na osiedlu „Niedźwiadek” o nazwie „Złota Oksza” stanowić będzie niepowtarzalny architektonicznie obiekt w dzielnicy Ursus.

Kilkunastomilionowe zyski z prowadzonych przez Spółdzielnię mieszkaniową inwestycji zasilą fundusze remontowe poszczególnych budynków w zasobach RSM „Ursus” w Warszawie, obniżając przy tym koszty ponoszone przez Mieszkańców Spółdzielni.

Dostojna Jubilatka dba też o rozwój kultury i niesienie kaganka oświaty – zarówno dla tych najmłodszych, jak i ciut starszych. W lokalach będących w zasobach Spółdzielni znajdują się dwie biblioteki, świadczące usługi dla mieszkańców Ursusa. W ramach poprawy dostępności do jednej z nich – biblioteki zlokalizowanej na osiedlu „Niedźwiadek” w budynku przy ul. Keniga 14 – jeszcze w tym roku będzie dobudowana winda, umożliwiająca osobom starszym, inwalidom oraz rodzicom z dziecięcymi wózkami dostęp do znajdującej się na pierwszym piętrze biblioteki. Od października br. w sali konferencyjnej przy ul. Sosnkowskiego 11 w Warszawie, w związku z brakiem możliwości kontynuacji zajęć w OK „Arsus”, nowy rok akademicki rozpoczną studenci Uniwersytetu Trzeciego Wieku.

Niestety, w ostatnich dwóch latach dostojną, dobrze zarządzaną i zasobną Spółdzielnię dopadła swoistego rodzaju „rwa kulszowa” – choroba mało widoczna, ale jednak uciążliwa ze względu na swe umiejscowienie. Grupa kilkudziesięciu Mieszkańców osiedla „Niedźwiadek”, w powtarzającym się z reguły cyklu w okresie dwóch miesięcy przed Walnym Zgromadzeniem Członków Spółdzielni, próbuje – poprzez przekazywanie Członkom Spółdzielni nieprawdziwych informacji – wprowadzać chaos w życiu pozostałych Mieszkańców osiedla i wywoływać w Nich niepokój… Głoszą oni, że zasobna i stabilna finansowo Spółdzielnia jest biedna i stoi wręcz jedną nogą na skraju bankructwa, że jest źle zarządzana – choć inni przyznają jej tytuł Lidera Spółdzielczości Mieszkaniowej (lata 2014, 2016, 2018, 2020, 2021, 2023), że inwestując w przyszłość i zarabiając okrągłe miliony złotych dla swych pociech – czyli Członków Spółdzielni – czyni Im krzywdę pomnażając Ich majątek. Czy naprawdę chcemy
i pozwolimy na to, by ta choroba dalej toczyła zdrowy organizm, aż doprowadzi do jego unieruchomienia? Czy chcemy oddać swoją przyszłość w ręce tych, którzy próbując przejąć władzę w Spółdzielni już na tym etapie oszukują Jej Członków? Czy mamy na tyle wyobraźni, co mogą zrobić te osoby z dostojną Jubilatką, gdy uzyskają tę władzę? Dajmy odpór dezinformacji i sprawdźmy u źródła (czyli w Spółdzielni), kto kłamie – czy biegły rewident badający księgi rachunkowe Spółdzielni czy niemający o tym bladego pojęcia osiedlowi demagodzy.

Zarząd RSM „Ursus”

MS 6/2024, 13 czerwca 2024