Korek w uchu czy niedosłuch?
Rozmowa z panią AGNIESZKĄ KOŁACZEK – protetykiem słuchu w Gabinecie Modelowania Słuchu w Ursusie
- Jak dbać o higienę uszu?
Higiena ucha to przede wszystkim dbałość o czystość małżowiny usznej i drożność przewodu słuchowego. Kojarzy się nam po prostu z myciem uszu lub usuwaniem woskowiny. Na nieszczęście większość z nas stosuje do tego celu patyczki higieniczne.
- Dlaczego ten sposób czyszczenia jest nieodpowiedni?
Patyczki przeznaczone są jedynie do czyszczenia małżowiny usznej. Absolutnie nie powinniśmy wkładać ich do przewodu słuchowego! Poprzez czyszczenie patyczkiem, zalegająca woskowina zostaje „ubita” i dopchnięta do błony bębenkowej. W ten sposób powstaje korek woskowinowy, który pogarsza nasze słyszenie. Poza tym stosowanie patyczków grozi uszkodzeniem lub przebiciem błony bębenkowej. Co za tym idzie, możemy trwale uszkodzić narząd słuchu.
- Zatem jak skutecznie i bezpiecznie czyścić uszy?
Jeśli mamy tendencję do wydzielania się dużej ilości woskowiny możemy używać środków przeznaczonych do higieny uszu, które rozpuszczą zalegającą woskowinę. Stosowanie wspomnianych preparatów powinno być zgodne z zamieszczoną ulotką. Jeśli podane sposoby nie pomagają, należy udać się do lekarza laryngologa, który oceni stan przewodu słuchowego i w razie potrzeby oczyści z zalegającej woskowiny.
- Jakie symptomy powinny nas zaniepokoić?
Zalegająca woskowina stopniowo wypełnia kanał słuchowy doprowadzając często do jego całkowitego zablokowania. W takim wypadku zaczynamy odczuwać trudności w słyszeniu. Nie rozumiemy słów i często prosimy o powtórzenie, tego co ktoś powiedział. Zwiększamy głośność w telewizorze, mamy uczucie zablokowanego ucha i słyszenia „jak przez watę”. Wysychająca woskowina może powodować ból. Może również dojść do infekcji ucha. W takim przypadku koniecznie trzeba się udać na konsultację do lekarza laryngologa.
- A co w sytuacji, gdy nawet po usunięciu woskowiny nadal mamy poczucie gorszego słyszenia?
Najlepiej wykonać badanie słuchu. Pozwoli ono określić nie tylko, czy mamy niedosłuch, ale i stwierdzić, czy nie ma stanu zapalnego i towarzyszącego mu niekiedy wysięku, czyli płynu w uchu. Takie badanie jest bezpłatne w wielu gabinetach słuchu. Zachęcam do umówienia się na bezpłatną konsultację. Oprócz badania słuchu, czyli audiometrii tonalnej, warto wykonać badanie tympanometryczne, które pozwoli określić czy ucho we właściwy sposób przewodzi dźwięki i czy przypadkiem błona bębenkowa nie jest uszkodzona. Jeśli zdecydujemy się najpierw na wizytę w gabinecie słuchu, w przypadku stwierdzenia niepokojących objawów infekcji, protetyk słuchu pokieruje nas do lekarza laryngologa. Warto skontrolować stan swoich uszu.
MS 08/2021, 27 maja 2021